Witam
Posiadam cudowne autko jakim jest Alfa Romeo 156 1.8 16V TS z 2000roku,mam problem tego rodzaju że auto do 4tyś obrotów wyrywa jak szalone a gdy na obrotomierrzu jest już 4tyś obrotów to silnik wyje a dalej nie ciągnie..brak mu mocy..sonda lambda została wymieniona i przepłytwomierz powitrza jest sprawny na 100%,została przeczyszczona przepustnica i silniczek krokowy..zmieniłem wariator oraz olej i pompe wody..jest nadal to samo..przy wyższych obrotach strasznie chałasuje mi wariator..samochód przy 4tyś obr. na 4 biegu po wciśnięciu gazu do końca nie ma wogóle pociągu..tzn.jeżeli ujme połowe gazu to auto wyrywa...nie chce sie wkręcać pow.4tyś, brak mu mocy...nie wiem co jest..gdy puszcze gwałtownie noge z gazu to samochód mi gaśnie...mam sprawny przepływomierz oraz silniczek krokowy..przepustnica była czyszczona..jest nowy rozrząd oraz rolki i napinacze...silnik na benzynie pracuje równo..ale na LPG obroty falują...brak mu mocy...na postoju gdy wciśne pedał w podłoge to na 4 tyś stanie wskazówka i po jakimś czasie dopiero dobije do końca..jestem naprawde załamany,,,prosze o pomoc