Dzięki za info. Jeśli takie rzeczy się sypią po 2 latach to słabo.
W ostateczności podjadę do ASO. Ale jeśli szukanie przyczyny będzie się wiązało z ponownym odpięciem pierdyliona spinek i śrub to się tam ucieszą.
Człowiek chce sobie pomalować plastiki, a tu jeb - żona wściekła że już jej nie pipczy przy cofaniu. Czas umierać.